Autor |
Wiadomość |
Zico |
Wysłany: Nie 18:35, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
Dzięki, red. Ja nie zrozumiałem nawet tego. Rzeczywiście, chyba im pogoda padła... Mam nadzieję, że Ren się nie przeziębi. To twarda sztuka.
Jak patrzę na te brukowane drogi i kozy spacerujące po nich, to wierzyć mi się nie chce, że Bułgaria jest w Unii Europejskiej. A patrząc na tę ich ekipę, sprzęt i wyposażenie jakim dysponują, oraz warunki w jakich przebywają, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to jakaś kolejna amatorszczyzna w karierze ROC.
E, no - wiadomo... Krótkie włosy są bezkonkurencyjne. |
|
|
red |
Wysłany: Nie 13:17, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
komorka to moze nie... mi to wyglada na aparat cyfrowy
na samym poczatku ROC mowi, ze maja tam 10 stopni, pozniej opowiada, ze wciaz ma przy sobie wode i CHYBA mowi cos o jakis ruinach [wiatr tak daje, ze jej praktycznie nie slychac! ale slysze jedno slowo ruins - albo jest ono koncowka np nazwiska, albo koncowka czegos innego, bo naprawde ten szumy zagluszaja wszystko, wrr]. facet w zoltej koszulce mowi, ze maja 30 stopniowe ochlodzenie w porownaniu do dnia wczorajszego wczoraj bylo 39 stopni, dzis jest 9. rano moglem spokojnie zobaczyc swoj oddech
ogolnie jakosc tego filmiku jest tak kitowa, ze naprawde niewiele zrozumialam z tego... praktycznie nie slychac tego co mowia.
ale ROC wygl jak Gab z 3 sezonu, hie hie hie
niepasi jej ta grzyweczka. ona najlepiej wygladala w krotkich... tak... sezon 5, 6 |
|
|
Zico |
Wysłany: Nie 12:48, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
Na stronie Renee pojawił się nowy clip z kolejnymi wieściami z planu filmowego w Bułgarii. I jak zwykle niewiele mogę z niego zrozumieć. Czym ona nagrywa te filmiki? Komórką?
Mógłby ktoś uczynny streścić mi ogólnie, o czym mówi Ren?
http://www.reneeoconnorfanclub.com/genesiscodeweek2.mov |
|
|
Zico |
Wysłany: Pią 18:12, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
Mówiłem już gdzieś, że ja do takich różnych dziwnych formatów filmowych używam VLC. Odtwarza właściwie wszystko, nawet transmisje strumieniowe, oryginalne pliki pobrane ze stron typu youtube (głównie .flv), a nawet nieściągnięte w całości pliki z e-mula. Ale przede wszystkim nie instaluje ze sobą żadnych toolbarów, updaterów, czy innego śmiecia, ani nie wymaga skojarzenia z nim plików multimedialnych. |
|
|
Orzelska |
Wysłany: Czw 18:07, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
Nie ma sprawy = ]
Dlatego ja zawsze przed formatem sprawdzam czy mam wersje instalacyjne wszystkiech programów, których używam ; ]
QuickTime jest ok, tylko strasznie mnie denerwują te aktualizacje, których nie moge powstrzymać. Poza tym odtwarzam w nim tylko pliki .mov = ] |
|
|
ktosik |
Wysłany: Czw 17:58, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
dzięki bardzo. Formatowałam dysk i zapomniałam co mam pościągać do odtwarzania ;0). |
|
|
Orzelska |
Wysłany: Czw 17:50, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
QuickTime. |
|
|
ktosik |
Wysłany: Czw 17:40, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
Mam problem z obejrzeniem tego filmiku z Reene. W jakim programie można go odtworzyć? |
|
|
Zico |
Wysłany: Śro 21:48, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
Na szczęście, Renee pisze też, że choroba już jest za Iris i wszystko jest dobrze. Mam nadzieję, że nie wycofa się, przez takie przypadki, z życia filmowego i nie poświęci całkowicie rodzinie. |
|
|
Orzelska |
Wysłany: Śro 0:13, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
red napisał: | tak, dobrze mowisz. stwierdzila, ze obie bohaterki walcza 'for the greater good' |
Nie byłam pewna czy ta postać Eva jest grana właśnie przez Renee - nie wgłębiałam się zbytnio w szczegóły filmu. Ale skoro się nie pomyliłam, to dobrze = ]
W każdym razie faktem jest, że istotnio Renee nadal pozostaje wierna postaci, dzięki której zyskała tak ogromne grono fanów na całym świecie, podczas gdy Lucy (takie czasem - tylko czasem - odnoszę wrażenie) chyba próbuje być kimś, kim nie jest, oczywiście nie umniejszając jej talentu wokalnego = ] |
|
|
Narya |
Wysłany: Wto 22:58, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
O tak to było miłe z jej strony dla fanów Xeny, znaczy Gabi Widać Ren bardziej wierna Gabi, niż Lucy Xenie... |
|
|
red |
Wysłany: Wto 21:36, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
tak, dobrze mowisz. stwierdzila, ze obie bohaterki walcza 'for the greater good' |
|
|
Orzelska |
Wysłany: Wto 19:02, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
Rzeczywiście Renee wygląda na filmiku na zmęczoną, ale w sumie nic w tym dziwnego - zdjęcia do filmów zawsze wykańczają, a do tego jeszcze te problemy z Iris. Wszystko się układa w jedną całość.
Podobało mi się, że Renne porównała graną przez siebie w tym filmie bohaterkę (dobrze mówię?) do Gabrieli To było słodkie |
|
|
red |
|
|
red |
Wysłany: Czw 15:33, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
znam te str. hehe, nie wiedzialam, ze to ona ja prowadzi...
a o tej Delaney w zyciu bym sie chyba nie dowiedziala |
|
|